Żywienie w sterydoterapii — część I

Wielu chorych boi się sterydów — bo się roztyją, bo wypadają włosy, bo osteoporoza. Jednak są takie momenty w leczeniu chorób, zwłaszcza przewlekłych, w których podanie sterydów jest niezbędne, a wiele z efektów ubocznych jakie niosą one ze sobą można uniknąć lub zmniejszyć dzięki zastosowaniu odpowiedniej diety.

 


Działania niepożądane a dieta

Działania niepożądane związane ze sterydoterapią które można w pewnym stopniu niwelować lub zmniejszyć dietą to:

  • przyrosty masy ciała
  • objawy gastryczne — zgaga, niestrawność, wzdęcia, niekiedy nudności
  • wystąpienie wrzodów lub wrzodziejącego zapalenie przełyku
  • wzrosty poziomu cukru we krwi, insulinooporność i zwiększone łaknienie
  • hiperlipidemie np. wzrost poziomu cholesterolu we krwi
  • osteoporoza
  • nadmierne wydalanie potasu, przy równoczesnym gromadzeniu wody i sodu (i związane z nimi nadciśnienie tętnicze)
  • ujemny bilans azotowy (nasilenie katabolizmu białek)

Posiłki o niskim indeksie glikemicznym

Najczęstszym objawem, którego obawiają się kobiety u których występuje konieczność sterydoterapii jest ryzyko zwiększenia wagi ciała i powiązanej z nim insulinooporności. Odpowiedzią dietetyczną na ryzyko wystąpienia tych powikłań jest dieta o niskim indeksie glikemicznym. Indeks glikemiczny to taki wskaźnik, który pokazuje jak szybko i jak bardzo wzrasta poziom cukru we krwi po spożyciu 100 g jakiegoś produktu spożywczego. Jeżeli jakiś pokarm powoduje szybki wzrost, to w organizm zaczyna wydzielać insulinę, która „zabiera” nadmiar cukru z krwi (najczęściej do komórek tłuszczowych). Taki wyrzut insuliny, który szybko obniża poziom cukru prowadzi do tego, że jego poziom we krwi spada nieraz do niższego niż przed posiłkiem. A wtedy dochodzi do sytuacji którą dobrze znają osoby na sterydoterapii… odzywa się wilczy głód. Sposobem na niego są:

  • regularne godziny posiłków — przy sterydoterapii zaleca się spożywanie 4 — 5 posiłków w ciągu dnia, o równomiernych odstępach czasu
  • wyeliminowanie wyrobów cukierniczych, drożdżówek, batoników i innych słodyczy
  • unikanie soków owocowych i słodkich napojów (nawet słodzonych słodzikiem) — należy je zastąpić wodą, herbatkami ziołowymi np. z morwy białej, herbatą
  • wyeliminowanie produktów typu light czy też 0% tłuszczu — większość z nich usuwany tłuszcz zastępuje cukrem czy też syropem glukozowo-fruktozowym
  • wyeliminowanie wysokoprzetworzonych zamienników chleba — tj. pieczywa chrupkiego czy wafli ryżowych — ulubione produkty każdej osoby która chce utrzymać wagę, to źródło niezwykle przetworzonych
    węglowodanów, które wcale dobrze na osoby na sterydoterapii nie wpłyną
  • wprowadzenie do posiłków pełnoziarnistego chleba żytniego (najlepiej 100% żytniego), na zakwasie — czytajmy jednak składy bo niektóre piekarnie dla lepszej barwy dodają cukier, karmel, słód czy miód, który w sterydoterapii zdecydowanie nie jest dobrym pomysłem
  • oparcie jadłospisu o produkty o niskim ładunki i indeksie glikemicznym — tabele zawartości podałam w oddzielnym wpisie

Łącz z białkiem, tłuszczem, błonnikiem

Jakiś czas temu popularna była dieta niełączenia białek z węglowodanami i tłuszczami — dzięki temu pożywienie szybciej przechodziło przez przewód pokarmowy i miało to chronić przed wieloma zachorowaniami — taki przynajmniej koncept wymyślili sobie jej autorzy. W przypadku gdy leczymy się sterydami powinniśmy postępować dokładnie odwrotnie. Chodzi bowiem o to by tak spowolnić przechodzenie żywności przez przewód pokarmowy i tak spowolnić wchłanianie cukrów, by nie dopuścić do dużego skoku glukozy we krwi. Jeśli więc planujemy sięgnięcie po produkt o średnim lub wyższym indeksie glikemicznym np. gdy chcemy wprowadzić surowe owoce, to warto je połączyć z produktami takimi jak:

  • orzechy
  • pestki słonecznika lub dyni
  • siemię lniane
  • nasiona chia
  • ziarna sezamu
  • otręby

Wapń i witamina D

Często spotykanym problemem przy sterydoterapii jest osteoporoza. W utrzymaniu właściwej kondycji naszych kości bierze udział kilka rodzajów komórek: osteoblasty które tworzą komórki, odpowiadające za budowę tkanki kostnej oraz osteoklasty czyli komórki kościogubne, rozpuszczające komórki, potrzebne np. w miejscach przebudowy kości i jej gojeniu. W normalnej sytuacji osteoblasty i osteoklasty występują w pewnej ustalonej w organizmie optymalnej równowadze. Gdy osoba zaczyna zażywać leki sterydowe, to przez pierwsze 6 do 12 miesięcy terapii następuje silna stymulacja aktywności osteoklastów. Doprowadza to do zmniejszenia gęstości kości, a z czasem do rozwinięcia osteoporozy. W związku z tym u osób leczonych sterydami zaleca się:

  • stałą suplementację witaminy D (tylko witaminy D, łączenie jej z witaminą K jest jedynie marketingowym wciskaniem kitu, nieudowodnionym merytorycznie)
  • odpowiednią dawkę wapnia — w diecie osób na sterydoterapii powinno znaleźć się nie mniej niż 1000–1500 mg wapnia/dobę, dobrze jeśli dostarcza się go z pożywienia

Źródła wapnia

Bardzo dobrym źródłem wapnia w diecie jest mleko i napoje mleczne fermentowane typu jogurt, kefir — zawiera nie tylko wapń, ale również składniki ułatwiające jego wchłanianie. Wiele osób jednak nie może sięgnąć po te źródło z powodu alergii, nietolerancji lub wyboru żywienia bezmlecznego. Osoby takie powinny pamiętać o innych źródłach wapnia. Równowartość wapnia zawartego w 1 szklance mleka (tj. około 240–260 mg wapnia) można uzyskać spożywając:

  • 4 łyżki nasion chia
  • 2,5 łyżki nasion sezamu
  • 1,5 łyżki nasion selera
  • 100 g migdałów (tego jednak nie radzę ze względu na wysoką kaloryczność)
  • 230–250 g tofu
  • szklankę napoju mlekozastępczego typu „mleko” sojowe, ryżowe, migdałowe itp.

Spore ilości wapnia dostarczają również otręby pszenne (119 mg w 100 g produktu), rośliny strączkowe (np. soja dostarcza 240 mg wapnia w 100 g suchych nasion), sardynki jedzone w całości, a także wody magnezowo-wapniowe typu Muszyna, Muszynianka.

A co z warzywami?

Gdy mówię lub piszę o pozamlecznych źródłach wapnia zaraz ktoś zaczyna mnie pytać o warzywa bogate w ten składnik — boćwinę, szpinak, jarmuż itp. Te produkty nie są dobrym pomysłem, gdy zaczynamy mieć problemy z wapniem i osteoporozą. Zawierają co prawda spore ilości wapnia, ale wraz z pakietem kwasu szczawiowego. W efekcie jest to dla nas wapń prawie niedostępny.

Unikaj słonego

Kolejnym problemem często obserwowanym w sterydoterapii jest gromadzenie wody i sodu w organizmie. Najgorszym pomysłem jest wtedy sięganie po „specyfiki” reklamowane na odwodnienie. Wystarczy za to unikać:

  • słonych przekąsek
  • chipsów
  • fast foodów
  • produktów konserwowanych
  • sosu sojowego
  • maggi
  • mieszanek przyprawowych i kostek rosołowych bogatych w sód
  • sera żółtego, topionego
  • wędlin
  • produktów wędzonych

Unikanie wymienionych wyżej produktów, nie tylko zmniejszy ilość dostarczanego z pożywieniem sodu, ale również znacząco wpływa na pracę przewodu pokarmowego. Produkty i potrawy słone bardzo drażnią żołądek, powodują zwiększone wydzielanie kwasu solnego, co może przyczyniać się do podrażnienia i tak już obciążonego sterydami organu. Zanim więc sięgniemy po leki zawierające inhibitory pompy protonowej warto spróbować wykluczyć w/w artykuły spożywcze.

To co mam jeść na kanapki?

To jest kolejne pytanie, które zostaje zwykle zadane po tym, jak powiem o unikaniu serów i wędlin. Tutaj zalecam:

  • gotowanie/pieczenie chudej piersi indyka, schabu i podawanie go w zamian wędlin
  • przygotowanie past z twarogu, ryb, nasion roślin strączkowych czy choćby z gotowanych i zblendowanych warzyw
  • przygotowanie pasztetów np. z soczewicy, warzyw
  • masło orzechowe (dobrej jakości)
  • jaja

Siemię lniane

Pamiętajmy jednak, że na śniadanie wcale najlepsze nie będą kanapki. Aby chronić żołądek warto na I posiłek wprowadzić zmielone siemię lniane zalane wrzątkiem, mlekiem lub napojem mlekopodobnym. Tak uzyskany kisiel można wzbogacić surowymi owocami i orzechami. Dzięki temu będziemy mieli z jednej strony osłonę dla błony śluzowej przewodu pokarmowego, z drugiej pełnowartościowy posiłek zawierający błonnik, białko, wapń, tłuszcze normalizujące lipidemię. Aby jednak tłuszcze były odpowiedniej jakości należy to siemię zmielić przed posiłkiem, kupowane już zmielone i przechowywane w kuchni zbyt łatwo jełczeje.

Potas

Drugim składnikiem mineralnym bezpośrednio związanym z gospodarką wodną organizmu jest nadmiernie wydalany w sterydoterapii potas. W związku z tym, że jest to minerał wpływający na utrzymanie nie tylko właściwej gospodarki wodnej organizmu, ale również odpowiedniego przewodnictwa nerwowego i utrzymania prawidłowej kurczliwości mięśni, dieta osoby leczonej sterydami powinna obfitować w produkty takie jak:

  • melony
  • awokado
  • orzechy, migdały, nasiona
  • pomidory
  • kalarepkę
  • rośliny strączkowe
  • brukselkę
  • fenkuł
  • jarmuż
  • liście buraka, koperku, natki pietruszki
  • boczniaki, kurki
  • kasze — np. gryczana, jaglana, jęczmienna

Białko

Sterydoterapia związana jest z nadmiernym katabolizmem tj. rozpadem białek — co przekłada się na częste występowanie osłabienia siły mięśni (zwłaszcza w początkowym okresie leczenia). O ile nerki osoby chorej funkcjonują prawidłowo, w tym okresie zwiększa się nieznacznie podaż białka, zwykle do ok. 1−1,2 g białka/kg należnej m.c. W jadłospisie przekłada się to na obecność własnego wyrobu chudej wędliny (pieczeniny), ryb, mleka i napojów mlecznych fermentowanych, produktów strączkowych.

Tłuszcze i witamina E

Sterydoterapia stosowana jest wtedy gdy w organizmie występuje stan zapalny — dość często w wyniku choroby autoimmunologicznej. Stwierdza się wtedy obecność cytokin prozapalnych IL‑2, IL‑4, TNF‑α itp. Dietetycznym tandemem wpływającym na obniżenie tych prozapalnych wskaźników są kwasy omega‑3 w połączeniu z witaminą E, które to składniki znajdziemy w:

  • oleju słonecznikowym, sojowym, oleju z zarodków pszennych (na których nie należy smażyć)
  • nasionach słonecznika
  • orzechach laskowych
  • ziarnach zbóż
  • jajkach
  • rybach np. pstrągu tęczowym, karpiu, dzikim łososiu (nie hodowlanym) — przy czym smażenie, zwłaszcza długotrwałe rozkłada część pożądanych tłuszczy, znacznie lepsza będzie rybka gotowana na parze
  • tłuszczu ssaków morskich (tran)

Co jeszcze zmniejsza stan zapalny?

W jadłospisie znaleźć można wiele składników które zmniejszają stan zapalny występujący w organizmie, np:

  • witamina C — obniżająca stres oksydacyjny i zmniejszająca stan zapalny — obficie występująca w surowych warzywach i owocach np. natce pietruszki, porzeczce, papryce
  • witamina A — obniżająca poziom przeciwciał, hamująca limfocyty Th-17 — niezwykle bogata jest w nią wątroba, ale równie dobrym źródłem są dostarczające prowitaminę A marchew, dynia czy szpinak
  • selen — któremu przypisuje się działanie przeciwutleniajace i przeciwzapalne — a który znaleźć można w jajach, zbożach czy orzechach brazylijskich

A mój żołądek?

W bardzo wielu miejscach powyżej wspomniałam o roślinach strączkowych. To niezwykle bogate źródło składników mineralnych, witamin, błonnika i białka powinno być głównym źródłem białka w chorobach autoimmunologicznych, w których najczęściej stosuje się sterydoterapię. Często jednak są to produkty powodujące dyskomfort gastryczny — wzdęcia, gazy, odbijania — i trudno się po nie sięga gdy już leki dają człowiekowi w kość w zakresie przewodu pokarmowego.

Jak to pogodzić?

  • Zacznij wprowadzać produkty od bardzo niewielkiej ilości — np. od posmarowania 1 kromki chleba pastą na bazie strączków.
  • Nie spiesz się, bywa że dopiero po miesiącu, dwóch organizm zaczyna tolerować zwiększone ilości roślin strączkowych — jeśli więc, spokojnie tolerujesz łyżkę pasty, ale nie możesz pozwolić sobie na zupę czy II danie nie ma co go poganiać, każdy ma własne tempo.
  • Pamiętaj o prawidłowym przygotowaniu — stosuj:
    1. — namaczenie — w zależności od rodzaju rośliny strączkowej zalej je wodą w proporcji nasiona:woda jak 1:4 i pozostaw na 8 do 12 godzin (wyjątkiem jest czerwona soczewica, którą wystarczy przelać wrzątkiem)
      — po namoczeniu wylej wodę, zalej nową i dopiero wtedy gotuj — w ten sposób utracisz co prawda część cennych składników, ale uzyskasz lżej strawny produkt
      — gotuj bez przykrycia, zdejmując pianę gromadzącą się na początku gotowania
  • Pamiętaj że przecieranie, blendowanie, miksowanie — wszystko co rozdrabnia nasiona na miazgę czyni je lżej strawnymi
  • Magia przypraw — do dań ze strączkowych można zawsze dodać majeranek, kminek, cząber, bazylię — dzięki nim potrawy będą lżej strawne
  • Podobnie jak przyprawy działają niektóre glony np. kombu i kelb

A jeśli się nie uda…

Bywa jednak tak, że mimo najszczerszych chęci i starań przewód pokarmowy osoby na sterydoterapii nie toleruje nawet niewielkich ilości roślin strączkowych i wymaga ścisłej diety lekkostrawnej z ograniczeniem substancji pobudzających wydzielanie kwasu solnego. W takiej sytuacji nie ma co się załamywać, głównym źródłem białka stają się wtedy: jaja, mleko i nabiał, a także zboża, a na samym końcu mięso. Do wprowadzania roślin strączkowych warto będzie jednak powrócić po zaprzestaniu sterydoterapii.

Żywienie w sterydoterapii — części II — zawierać będzie wskazówki dla diety lekkostrawnej z ograniczeniem substancji pobudzających wydzielanie soku solnego, postępowanie przy podwyższonych trójglicerydach i cholesterolu oraz najczęstsze błędy diety w sterydoterapii

Zdjęcie: FreeDigitalPhotos.net

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *