Podagra, skaza moczanowa, dna moczanowa, artretyzm – wiele nazw, jedno schorzenie

Dna moczanowa to choroba znana ludzkości od bardzo dawna. Obecność zmian w stawach związanych z podagrą zaobserwowano nawet u egipskiej mumii pochodzącej z 2640 r. p.n.e. Dziś, ponad 4000 lat później dna moczanowa nadal jest ciężką chorobą przewlekłą, z którą przegrywamy, gdyż choruje na nią coraz większa liczba ludzi.

 

Początki

Hipokrates (460−370 p.n.e.) twierdził, że artretyzm jest zapaleniem stawów bogatego człowieka, bowiem dietę, która sprzyja powstawaniu dny mogły stosować w dawnych czasach tylko osoby zamożne. I choć trafnie łączono zachorowania ze stylem życia, to jednak wytłumaczenie dokładnych przyczyn choroby bywało bardzo różne. W starożytności i średniowieczu przeważał pogląd, w którym przyczyną artretyzmu było zaburzenie czterech płynów ciała (tzw. humorów – krwi, żółci, śluzu (flegmy) i czarnej żółci), które miało występować w pewnych okolicznościach i powodować ból i stan zapalny. Ten pogląd – dla wielu archaiczny i zabawny – powraca obecnie w wielu książkach z zakresu medycyny holistycznej i wschodniej, gdzie źródłem bardzo wielu chorób jest właśnie „wilgoć (czyli śluz) i wiatr wewnętrzny”.

Przyczyny

Niewłaściwie zbilansowana dieta – zawierająca zbyt duże ilości mięsa i wędlin – prowadzi do nadmiernego wytwarzania kwasu moczowego, który u części osób odkłada się w mięśniach, tkance podskórnej lub stawach. Takie odłożone kryształki kwasu prowadzą następnie do stanu zapalnego, niszczenia chrząstek i powierzchni stawowych. Tak właśnie powstaje dna moczanowa.

Dla niewielkiej grupy osób, przyczyną dny moczanowej jest:

  • zespół Lescha-Nyhana i zespół Kelleya-Seegmillera (dziedziczne zaburzenie metabolizmu puryn)
  • choroba von Gierkego
  • nadmierne wytwarzanie kwasu moczowego w przebiegu białaczki, czerwienicy prawdziwej, niektórych rodzajach anemii, oraz przy chemioterapii i radioterapii
  • upośledzenie wydalania kwasu moczowego w przebiegu niektórych chorób nerek, kwasicy ketonowej
  • niektóre leki moczopędne

Objawy

Jak przystało na chorobę, z którą mamy do czynienia od dawien dawna, podagra została opisana w wielu językach i dziełach, zarówno medycznych jaki i literaturze pięknej. Jednym z pierwszych opisów lekarskich, bardzo obrazowych, został zawarty w dziele Thomasa Sydenhama (angielskiego lekarza, żyjącego w XVII w.):

Pacjent idzie do łóżka i śpi spokojnie, aż około drugiej w nocy, jest budzony przez ból, który zwykle chwyta wielki palec u nogi, ale czasem piętę, łydki i kostki. Ból przypomina przemieszczanie kości … i natychmiast zamiast odpoczynku, dreszcze i gorączka … niewielki ból, który jest łagodny na początku…, rośnie stopniowo co godzinę do coraz silniejszego …”

Sydenham T: Tractatus de podagra et Hydrope. Londyn: G Kettilby; 1683.

Jest to opis podagry już pełnoobjawowej, którą poprzedza okres bezobjawowy. Do czasu pierwszego napadu podagry chorzy na ogół nie wiedzą, że występuje u nich podwyższony poziom kwasu moczowego. Dopiero wystąpienie pierwszego bólu sprawia, że dowiadujemy się o tym schorzeniu.

Objawy napadu dny:

  • napady bólowe, typu rozdzierającego (występujące właśnie najczęściej nocą)
  • gorączka
  • obrzęk stawu (w którym zebrał się skrystalizowany kwas moczanowy)
  • zaciemnienie skóry (skóra staje się czerwona lub sinopurpurowa, napięta, często błyszcząca)
  • duża bolesność zaatakowanego stawu

Po kilku dniach (dna leczona) lub miesiącach (dna nieleczona) okres napadów mija, aby powrócić po jakimś czasie – miesiącach, a nawet latach.

Czynniki ryzyka

Przez wieki uważano, że dna moczanowa to choroba ludzi zamożnych oraz władców, która stawała się swoistego rodzaju czynnikiem podnoszącym status społeczny chorego. Dopiero w XX wieku struktura zachorowań zaczęła się zmieniać – demokratyzować na wszystkie warstwy społeczne. Obecnie za czynniki ryzyka wystąpienia podagry uważa się:

  • płeć męską
  • okres pomenopauzalny u kobiet
  • nadwagę i otyłość
  • nadciśnienie tętnicze
  • dietę bogata w mięso, ale również owoce morza
  • nadużywanie alkoholu
  • dietę ubogą w błonnikkwas foliowy

Nazwa zależy od miejsca

Choć jesteśmy przyzwyczajeni zamiennie używać określeń podagra i dna moczanowa, to jednak prawidłowo powinno się używać nazw zależnych od miejsca wystąpienia zmiany w stawach. I tak w przypadku:

  • stawu śródstopowo-palcowego palucha – to podagra (najczęściej występująca zmiana, zwłaszcza u mężczyzn)
  • stawu kolanowego – gonagra
  • stawu podstawy kciuka – chiragra (częściej występująca z kolei u kobiet)
  • stawu barkowego – omagra
  • stawów kręgosłupa — rachidagra

Wyzwalanie napadu dny

Napady bólowe i są wyzwalana przez:

  • spożycie alkoholu
  • dużej ilości pokarmów zawierającego puryny
  • duży wysiłek fizyczny
  • uraz
  • zabieg operacyjny
  • zakażenie
  • przyjmowanie niektórych leków (np. upośledzających wydalanie kwasu moczowego)
  • stres
  • podwyższoną wilgotność powietrza
  • zmniejszoną temperaturę ciała

Puryny

Puryny to związki występujące naturalnie w pożywieniu i w umiarkowanych ilościach nie szkodzące. Jeżeli jednak nasze posiłki obfitują w mięso, owoce morza, drób i inne bogatobiałkowe produkty, to prawdopodobnie ilość dostarczanych puryn jest bardzo duża. Wtedy organizm musi uruchomić mechanizm obronny usuwania nadmiaru poprzez przemianę puryn w kwas moczowy i wydalenie go z moczem. Niestety, współcześnie spożywamy tyle produktów wysokobiałkowych, że nawet najskuteczniejszy sposób, czasami nie jest wstanie przerobić tego co mu dostarczamy. W takich sytuacjach rozwija się m.in. dna moczanowa. W związku z tym, kluczowym zadaniem diety osób chorych jest ograniczenie ilości produktów bogatych w związki purynowe do ilości:

  • 300 mg kwasu moczowego/ dzień w okresie pomiędzy napadami
  • 120 mg kwasu moczowego/dzień przy atakach dny moczanowej lub w przypadku bardzo wysokiego stężenia kwasu moczowego w surowicy

Dokładne ilości puryn w produktach spożywczych podałam we wpisie poświęconym tym związkom.

Puryny to jednak nie wszystko

Diety w dnie moczanowej nie można jednak ograniczać tylko do unikania puryn, należy bowiem również:

  • ograniczyć spożycie tłuszczy do połowy normy
  • zwiększyć spożycie złożonych węglowodanów
  • dostarczyć odpowiedniej dla danej osoby ilości białek (ale w postaci niskopurynowej)
  • wykluczyć alkohol i ostre przyprawy
  • usystematyzować pory posiłków i ich ilość do 4–5 w ciągu dnia
  • ustalić kaloryczność diety tak, aby chory uzyskał prawidłową masę ciała (nadwaga, otyłość, ale również niedowaga to stany pogarszające przebieg dny moczanowej)
  • przyjmować odpowiednią dla siebie ilość płynów (zwykle ok. 5–6 szklanek dziennie)

Fast food

Posiłki w fast foodach dostarczają duże ilości białka, tłuszczu i soli. Za duże. Hamburgery, cheeseburgery, kurczaki w tłustej panierce itd. Białko, często bogate w puryny. Tłuszcz, który zwiększa wchłanianie zwrotne kwasu moczowego w kanalikach nerkowych, czyli utrudnia, spowalnia jego wydalanie. I sól – zatrzymująca wodę, a przez to i kwas moczowy w organizmie. Posiłek w fast foodzie to przepis na wywołanie napadu dny moczanowej.

Alkohol

Alkohole – nawet te wydawało by się bezpurynowe — w dnie moczanowej źle wpływają na organizm. Dlaczego? Ponieważ prowadzą m.in. do odwodnienia – ta sama ilość kwasu moczowego znajduje się w mniejszej ilości płynów w organizmie. Najlepiej wyobrazić to sobie na przykładzie osolonej wody – jeżeli wygotujemy część wody, to co prawda nie dodajemy soli, ale uzyskujemy znacznie bardziej słoną mieszaninę niż na początku. Podobnie dzieje się gdy w dnie moczanowej wypijemy alkohol, który mimo że ma 0 puryn, to jednak może być przyczyną zaostrzenia objawów, a nawet ataku dny.

Syrop fruktozowo-glukozowy

Syrop fruktozowo-glukozowy to bardzo popularny dodatek do żywności – występuje w sokach, coli, napojach słodzonych, lodach, sałatkach rybnych, chlebie, żywności instant, sosach ze słoików itd. Wydawało by się, że składa się z dwóch zwykłych cukrów, ale połączenie to bardzo źle wpływa na zdrowe – sprzyja otyłości, zwiększa apetyt, a w dnie moczanowej – czasowo, po spożyciu, większa poziom kwasu moczowego we krwi, dlatego chorzy (zwłaszcza w okresie zaostrzenia choroby) powinni przyglądać się etykietom artykułów spożywczych i rezygnować z produktów zawierających syrop fruktozowo-glukozowy.

Żelazo

W dnie moczanowej chory potrzebuje jadłospisu pełnowartościowego, urozmaiconego i różnorodnego, bowiem jego zapotrzebowanie na witaminy i składniki mineralne jest dokładnie takie same jak człowieka zdrowego. Bardzo często zdarza się natomiast, że osoby z dną moczanową ograniczają swoje posiłki do kilku zaledwie produktów i w efekcie narażają się na niedobory pokarmowe, pogarszające ich stan zdrowia.

Takim składnikiem, którego prawidłowe ilości trudno jest pokryć w dnie moczanowej jest żelazo. Najczęściej dostarczamy je sobie z wykluczanymi w diecie ubogopurynowej produktami zwierzęcymi, które trzeba jakoś zastąpić. Jadłospis osoby z dną moczanową powinien w związku z tym zawierać:

  • pełnoziarniste produkty zbożowe
  • zielone warzywa: sałatę, brokuły
  • świeże zioła np.: bazylię, natkę pietruszki, koperek
  • buraki
  • czosnek
  • suszone owoce
  • kaszę gryczaną i jaglaną
  • orzechy pistacjowe, laskowe
  • wiórki kokosowe
  • pestki dyni i słonecznika
  • sezam
  • siemię lniane

Od bardzo dawna wiemy jak żywić chorych z dną moczanową – najczęściej – wywracając przyzwyczajenia dietetyczne chorych do góry nogami. Jest to jednak bardzo trudne dla osoby chorej. Osoba z dną moczanową, pozostawiona sama sobie, w okresie między napadami zwykle odchodzi od zaleceń dietetycznych. Jeżeli chory czuje, że jego jadłospis jest monotonny, prawdopodobnie niedoborowy pod względem składników mineralnych i ma go ochotę po prostu wyrzucić do kosza, powinien udać się do dietetyka, aby ten wskazał mu jak uczyć tą dietę ciekawą, smaczną i pełnowartościową.

Wpisy poświęcone dnie moczanowej:

Zdjęcie: FreeDigitalPhotos.net

43 komentarze

  • Paweł

    Tabela z podanymi ilościami wytwarzanego kwasu bardzo pomocna.
    Mam pytani do Pani o kilka produktów co do których nie znalazłem informacji bądź są w internecie rozbieżne opinie. Chodzi mi o płatki orkiszowe ponoć bardzo zalecane w diecie z dną podobnie jak otręby orkiszowe. Jak to jest z kaszami. W wielu miejscach pisze w necie że jaglana jest wręcz zalecana i generalnie wszystkie kasze (gryczana, jęczmienna, jaglana). Z artykułu Pani wynika że nie do końca tak jest.

    • Marta Mikuła-Meyer

      Wszelkie kasze są zalecane — ale oczywiście w ograniczeniu wynikającym z tego, że są też całkiem dobry źródłem puryn. Jednak jeżeli uwzględnimy w jadłospisie, ile wytworzymy z nich kwasu moczowego, jeżeli nie przekroczymy 300 mg tego kwasu na dzień, to produkty te powinny znajdować się w diecie osób z dną. Nie ma lepszego śniadania dla osoby z dną moczanową niż tradycyjna zupa mleczna z kaszą jaglaną czy też płatkami.

  • Tomasz

    Witam, jako nowicjusz kompletnie nie rozumiem tabeli. Czy jeżeli dopuszczalna ilość mg kwasu moczowego w organizmie przy sporym stężeniu kwasu do 120mg, to oznacza, że przykładowo gdy burak ma 40mg, to prawidłową ilość uzyskam przy zjedzeniu 3 buraków, a pozostałe posiłki tylko zwiększą tę ilość? Nie rozumiem również tego,że przez ostatni miesiąc wziąłem sobie do serca wynik badania krwi, który wyniósł 8.82, a po tygodniu zażywania Milurit 300mg, oraz miesiącu diety wzrósł do 9,45? W czym może tkwić problem? Pozdrawiam serdecznie.

    • Marta Mikuła-Meyer

      Wszystko zależy od wagi buraków — zwykle 1 burak waży około 40g. I jeśli ze 100 g buraków wytworzy się 40 mg kwasu moczowego to w 3 sztukach czyli około 120 g będzie około 48 mg kwasu moczowego. Każdy zjedzony produkt to jakaś ilość kwasu moczowego i rzeczywiście musi Pan te ilości dodać np. buraki 48, chleb np. 50 itd. — a suma nie powinna przekroczyć 120–150 mg kwasu moczowego w okresie bólu i 300 mg gdy dna nie daje dolegliwości bólowych. Czyli dokładnie tak jak Pan pisał, każdy dodatkowy posiłek zwiększa ich ilość.
      Trudno mi natomiast odnieść się do wzrostu poziomu kwasu moczowego we krwi nie mogąc prześledzić jadłospisu z tego okresu. Z praktyki wiem, że część chorych nie wyliczając kwasu moczowego nieświadomie nadal przyjmuje go w całkiem dużych ilościach, ale nie mogę tego powiedzieć na pewno. Proszę prześledzić swój jadłospis i zobaczyć, czy w którymś momencie Pan nie przekracza dozwolonej normą ilości kwasu moczowego.

  • Tomasz

    Dziękuję za szybką odpowiedź. W sumie to jestem przerażony, że to wzrosło podczas gdy odstawiłem wszelkie zło pod tytułem alkohol, cukier, mięso bardzo ograniczyłem, no ale najwyraźniej muszę ograniczyć maksymalnie wszystkie niekorzystne składniki diety, z czym mogę mieć problem z powodu czystej niewiedzy. Postaram się jednak coś z tym zrobić, bo żarty się skończyły 🙂 Dziwi mnie też, że samopoczucie mi się poprawiło, a wyniki wręcz odwrotnie. Nie ukrywam, że jest to dołująca wiadomość.

  • Jacek

    Witam.
    Proszę o wyjaśnienie stwierdzenia, że „Nie ma lepszego śniadania dla osoby z dną moczanową niż tradycyjna zupa mleczna z kaszą jaglaną czy też płatkami”.
    Z tabeli wynika, że to kasza jaglana zawiera dużo kwasu moczowego.
    Tak samo z „Jadłospis osoby z dną moczanową powinien w związku z tym zawierać: ”
    np. sezam, słonecznik, gryka a to są bomby kwasu moczowego. O co tu chodzi?

    • Marta Mikuła-Meyer

      Te produkty które są dla organizmu ważnymi źródłami wielu cennych produktów można spokojnie przemycić w jadłospisie dostarczającym 300 mg kwasu moczowego na dzień. Tak np:
      śniadanie: płatki owsiane z jogurtem i truskawkami (3 łyżki płatków czyli 30 mg kwasu moczowego, 150 g jogurtu 12 mg kwasu moczowego, szklanka truskawek — 31 mg kwasu moczowego) — łącznie 73 mg kwasu moczowego
      II śniadanie: sałatka z orzechami i serkiem brie (sałata ok. 4–5 listków — 4 mg kwasu moczowego, 5 orzechów włoskich — 6 mg kwasu moczowego, pomidorki cherry 5 szt — 11 mg kwasu, serek brie — 1 plasterek, pokrojony w kostkę 2 mg kwasu moczowego, 1 łyżka oleju i odrobinę kwasku cytrynowego do smaku) — około 23–25 mg kwasu moczowego
      obiad: krupnik z kaszy jaglanej (1÷2 szklanki włoszczyzny — około 15 mg kwasu moczowego, 3 łyżki kaszy jaglanej — 45 mg kwasu moczowego), ziemniaki pieczone z białym serem (3 ziemniaki — 50 mg kwasu moczowego, biały ser 50 g — 5 mg kwasu moczowego, łyżka drobno posiekanego szczypiorku 5 mg kwasu moczowego), surówka z młodej marchewki (1 duża marchewka — 10 mg kwasu moczowego, 12 jabłka — 7 mg kwasu moczowego) — w całym obiedzie 137 mg kwasu moczowego
      kolacja: 2 kromki chleba pełnoziarnistego (35 mg kwasu moczowego) z masłem, jajkiem na twardo (3 mg kwasu moczowego) i 2 plastrami pomidora (5 mg kwasu moczowego), szklanka mleka (16 mg kwasu moczowego) z łyżką miodu — łącznie 60 mg kwasu moczowego
      Taki 4 posiłkowy jadłospis to 295 mg kwasu moczowego, a w ciągu dnia zawiera zarówno chleb pełnoziarnisty, jak i kaszę jaglaną oraz płatki owsiane — czyli wydawałoby się produkty wysokopurynowe, ale jednak zjadane w odpowiednich ilościach mogące się znaleźć w jadłospisie osoby chorej na dnę.

  • Od 35 lat jestem wegetarianką a od pięciu choruję na podagrę. Moja dieta od lat praktycznie, nie zmienia się.Oczywiście bazuję na sezonowych owocach i warzywach. Moje śniadanie to 3 łyżki płatków owsianych z dodatkiem odrobiny słonecznika,pestek dyni,siemienia i rodzynek.Wszystko zalewam 34 szklanki mleka ryżowego lub migdałowego. Drugie śniadanie-jogurt naturalny 180g ‚2−3 orzechy,suszona morela lub sliwka.Do tego 3 łyżki kaszy jaglanej albo amarantusa.Owoc sezonowy.Obiad‑4 łyżki kaszy pęczak, gryczanej lub komosy ryżowej.Warzywa przeważnie surowe.W roli białka gości cieciorka lub fasolka‑2–3 łyżki.Całość skrapiam łyżką oleju lnianego i łyżką octu jabłkowego.Podwieczorek-owoc.Na kolację zjadam twarożek grani z czterema płatkami pieczywa chrupkiego Wasa.Od roku ćwiczę na siłowni.Mój trening kończy się o 21.00,jem wtedy dodatkowo jednego banana i ok.150g twarogu lub 2 jajka. Mam pytanie,gdzie popełniłam błąd?.Ostatnio zauważyłam,że choroba atakuje staw palucha drugiej stopy.Życzę zdrowia,serdecznie Panią pozdrawiam.

    • Marta Mikuła-Meyer

      Nie umiem powiedzieć dlaczego dostała Pani podagry — napisany jadłospis wydaje się jak najbardziej prawidłowy, choć zawiera sporą ilość białka. Proszę spróbować przeliczyć dostarczaną ilość kwasu moczowego do organizmu — tabele z zawartością znajdzie Pani tutaj http://zasadyzywienia.pl/puryny.html — w ciągu 2–3 dni. Prawidłowa ilość nie powinna przekroczyć 300 mg na dobę. Jeżeli przekraczała, to może tutaj tkwi problem.

  • Ewa

    Witam. Jestem początkująca w temacie tej choroby ponieważ dopiero po 2m-cach została zdiagnozowana u mojego męża. Z tej strony dowiedziałam się prawie wszystkiego bo zawsze są wątpliwości i dodatkowe pytania. Jedno z nich to warzywa w puszce, np kukurydza czy „zapuszkowana” to też warzywo zakazane? Owoce w puszce m.in.ananas, brzoskwinia czy oprócz zawartego w nich cukru tez szkodzą? Spotkałam się z zapisem o kaszach jako dozwolonych, a przecież gryka duzo kwasu moczowego, więc czegoś nie rozumiem. Czy kaszę jęczmienną mam traktować w kategorii jęczmienia a pęczak jak mąkę pszenna? Proszę w miarę możliwości o wyjaśnienie moich rozterek i z góry dziękuję. Pozdrawiam

    • Marta Mikuła-Meyer

      Kukurydza, ananas, brzoskwinie — to produkty, które jak najbardziej mogą się znaleźć w diecie osoby z dną moczanową (oczywiście w rozsądnych ilościach). Jeżeli chodzi o kasze to dostarczają one sporo puryn, ale są również bardzo dobrym źródłem dużej ilości witamin i składników mineralnych, a że problem ten nurtuje bardzo wiele osób więc w jednej z odpowiedzi powyżej znajdzie Pani jednodniowy przykładowy jadłospis zawierający właśnie produkty zbożowe bogate w puryny, ale uwzględnione w takich ilościach, które mogą znaleźć się w diecie osoby chorej. Jeżeli chodzi o kaszę jęczmienną to niezależnie czy będzie to pęczak czy drobna kasza jęczmienna traktujemy je łącznie (po prostu nie spotkałam dotychczas książki która rozróżniałaby tak szczegółowo kasze w zależności od przetworzenia).

  • Ewa

    Dziękuje za odpowiedź i jednocześnie proszę o jeszcze, a mianowicie mąż spotkał sie ze stwierdzeniem, że nie powinien jeść warzyw gotowanych na parze. Co Pani o tym sądzi, a jak to ma się też np.do ryb. Stosowana dieta powoli przynosi efekty ale przed nami jeszcze dużo pracy. Pozdrawiam serdecznie.

    • Marta Mikuła-Meyer

      Z tymi warzywami to może chodzić o to, że część puryn podczas gotowania przechodzi do wywaru — nie jest to jednak ilość tak istotna aby rezygnować z tego sposobu przygotowywania potraw. Zwłaszcza, że do wywaru przechodzą też inne cenne składniki, a przecież nie chcemy wyjaławiać diety.
      Natomiast jeżeli chodzi o ryby to tutaj nie ma przemiłuj — czy gotujemy w wodzie, czy na parze — mają one zbyt wiele puryn, aby znaleźć się w diecie osoby z dną. Owoce morza w tym ryby są np. głównym powodem wzrostu zachorowalności na dnę w krajach wschodnich np. w Chinach.
      Trzymam kciuki za efekty.

  • Barbara

    Mam bardzo duży problem i nie wiem do kogo mam się zwrócić. Mam stwierdzone rzs, szzs, osteoporozę, wątrobę powiększoną, pęcherzyk żółciowy za złogami, otyłośc brzuszną i guzy na tarczycy no i nie wiadomo co z jelitami (dwie operacje) Mogę zrezygnować z mięsa, nabiału nie przepadam za serem żółtym.Nie robię kotletów mielonych bo mogłabym zjeść całe mięso, ale przyprawione, na surowo.Jeżeli jem potrawy mało przyprawione to wręcz jest mi niedobrze. Ostatnio stwierdzono, że mam zaburzenia wydzielania enzymów trawiennych — cofanie. Jestem w rozpaczy. Schudłam około 7kg w ciagu 2 tygodni kazano mi przytyć. Podobno za dużo od razu. Teraz muszę przejśc na dietę bo wątroba jest powiększona — obtłuszczona. Jest jeszcze jeden problem, z powodu uszkodzenia kolana nie mogę uprawiać sportu ale staram się choć trochę chodzić ‚ponieważ stwierdziłam ‚że to dobrze działa na jelita. Czasami specjalnie wypiję alkohol bo wtedy opróżnię się bez problemu. Będę wdzięczna za jakąkolwiek podpowiedź.

    • Marta Mikuła-Meyer

      Przy tylu schorzeniach zdecydowanie domagałabym się skierowania do poradni metabolicznej i ustalenia tam diety pod nadzorem lekarza i dietetyka. Na pewno warto by przeprowadzić badania czy nie występuje u Pani nietolerancja pokarmowa na mleko, soję lub gluten. Wykluczyłabym również psiankowate: ziemniaki, paprykę, pomidory. Natomiast jeżeli nie byłoby stwierdzonej nietolerancji na mleko i jego przetwory to one stanowiły by trzon diety (niestety to produkt wręcz stworzony dla osób z osteoporozą i dną).
      Optymalne tempo chudnięcia dla Pani to 0,5 do 1 kg na tydzień (nie więcej). Jeżeli chodzi o dietę wątrobową to polecam tabelę którą opracowałam dla wegetarian, a i tak trzeba by z niej wykluczyć produkty zawierające większe ilości puryn http://zasadyzywienia.pl/wege-dieta-watrobowa-czyli-jak-w-chorobie-nie-rezygnowac-z-diety-bezmiesnej.html Jeżeli cofanie to reflux to niestety nie dla Pani są ulubione mocne przyprawione jedzenie, bo ono będzie tylko wzmacniało objawy gastryczne. Może warto sięgnąć po zioła: majeranek, bazylię, które ułatwią trawienie. Powinna również Pani zrezygnować z alkoholu (nawet okazjonalnego) bo przy tych schorzeniach to tylko proszenie się o kłopoty. Przy problemach z wypróżnieniem zdecydowanie lepiej sprawdzają się namoczone suszone śliwki.

  • Asia

    Od maja zeszlego roku choruje na dne ‚oczywiscie stosuje diete nie jadam ryb nie pije kawy ani nawet zwyklej herbaty. Tydzien temu zrobilam wyniki i okazuje sie ze mam za malo zelaza , rozmawialam z pielegniarka na temat niedoboru zelaza powiedziala abym nabyla w aptece FERROGRAD C oraz kwas foliowy i tak przez 3 miesiace zebym go brala.Miezszkam za granica i ciezko mi sie skonsultowac z moim lekarzem nie bardzo wiem czy przyjmowac te leki czy nie ?Musze nadmienic ze mam rowniez guza na tarczycy ale tarczyca jest w normie oraz od czasu do czasu miewam palpitacje i wtedy musze przyjmowac Bisoprolol ale to naprawde sporadycznie.Na dne aktualnie nie biore niczego ale kiedy mam bole to biore lek o nazwie Arcoxia 60mg.

    • Marta Mikuła-Meyer

      Nie jestem lekarzem, a to właśnie on powinien odpowiedzieć na Pani pytania. Zalecone przez pielęgniarkę suplementy (bo to są tylko suplementy) mogą trochę pomóc, ale myślę, że warto też przyjrzeć się własnemu jadłospisowi. W dnie bardzo łatwo „załapać” niedokrwistości, bo wyklucza się większość typowych źródeł żelaza. Ja bym radziła zwiększyć trochę spożycie jajek, sięgnąć po natkę pietruszki lub koperek (w dużej ilości) do potraw, zbilansować w jadłospisie trochę produktów zbożowych pełnoziarnistych i połączyć je z jakimś warzywem bogatym w witaminę C. Przede wszystkim jednak potrzeba udać się do lekarza i zbadać czy to błędna dieta spowodowała niedobór czy też jakaś inna choroba. To zawsze jest ryzyko.

  • maciej

    witam!dziekuje za tabele ktora jest bardzo pomocna.Chcialbym tylko prosic o podanie wiecej przykladowych dan.Co prawda udaje mie sie unikac atakow dny ale dieta jest bardzo monotonna i caly czas trace wage choc i tak jest juz on niska(prawidlowa).co robic by nie tracic wagi a jednoczesnie nie cierpiec z powodu dny?pozdrawiam

    • Marta Mikuła-Meyer

      Nie wiem jaką dietę Pan stosuje — prawdopodobnie są w niej jakieś błędy, jakieś braki, bo dieta w dnie nie musi być niedoborowa pod względem kalorii. Dla przykładu podam jadłospis:
      śniadanie: płatki owsiane z jogurtem i jabłkiem (3 łyżki płatków czyli 30 mg kwasu moczowego, 150 g jogurtu 12 mg kwasu moczowego, 1 jabłko – 21 mg kwasu moczowego) – łącznie 63 mg kwasu moczowego, woda mineralna
      II śniadanie: sałatka z orzechami i serkiem brie (sałata ok. 4–5 listków – 4 mg kwasu moczowego, 5 orzechów włoskich – 6 mg kwasu moczowego, pomidorki cherry 5 szt – 11 mg kwasu, serek brie – 1 plasterek, pokrojony w kostkę 2 mg kwasu moczowego, 1 łyżka oleju i odrobinę kwasku cytrynowego do smaku) – około 23–25 mg kwasu moczowego, herbata owocowa
      obiad: krupnik z kaszy jaglanej (1÷2 szklanki włoszczyzny – około 15 mg kwasu moczowego, 3 łyżki kaszy jaglanej – 45 mg kwasu moczowego), ziemniaki pieczone z białym serem (3 ziemniaki – 50 mg kwasu moczowego, biały ser 50 g – 5 mg kwasu moczowego, łyżka drobno posiekanego szczypiorku 5 mg kwasu moczowego), surówka z młodej marchewki (1 duża marchewka – 10 mg kwasu moczowego, 12 jabłka – 7 mg kwasu moczowego) – w całym obiedzie 137 mg kwasu moczowego
      podwieczorek: koktajl z truskawek i kefiru (50 g truskawek — 10 mg kwasu moczowego, 200 ml kefir — 16 mg kwasu moczowego i łyżeczka miodu — 0 kwasu moczowego)
      kolacja: 2 kromki chleba pełnoziarnistego (35 mg kwasu moczowego) z masłem, jajkiem na twardo (3 mg kwasu moczowego) i 2 plastrami pomidora (5 mg kwasu moczowego), herbata z miodem (to jednak znacznie lepszy sposób słodzenia niż cukier)

  • Marcin

    Pani Marto,

    poniewaz mialem ostatnio rowniez watpliwa przyjemnosc zostac zaatakowany przez podagre, mam dwa pytania.
    Czy nasiona chia zawieraja puryny? Jem sniadania zlozone z tychze nasion, namoczonych w mleku kokosowym, do tego muesli, kawalek gruszki, daktyle i odrobina masla orzechowego.
    Co Pani sadzi o alkalizowaniu organizmu przy dnie moczanowej? Czy picie Octu Jablkowego i Baking Soda pomoze w tym schorzeniu?

    Pozdrawiam,
    Marcin

    • Marta Mikuła-Meyer

      Nasiona Chia zawierają sporo białka, więc pewnie i puryny się w nich znajdują — ale ile nie wiem, nie znalazłam żadnego opracowania o tym. Jeżeli zaś chodzi o alkalizowanie organizmu to ja zdecydowanie polecam dietę warzywno-nabiałową — radzi sobie zdecydowanie lepiej (dostarcza wielu cennych składników) niż jakiekolwiek octy i soda oczyszczona, a do tego nie podrażni dodatkowo żołądka.

  • Grazyna

    Ile moze posiadac kwasu moczowego mleko z konopi i suche nasiona z konopi?

    • Marta Mikuła-Meyer

      Niestety nie umiem Pani odpowiedzieć — nigdzie nie znalazłam takiej informacji.

  • Kacper

    Czy są jakieś rekomendowane wody mineralne przy diecie dny moczanowej?
    Chodzi mi konkretnie o ich skład mineralny, zawartości pierwiastków.
    Bo jak wiemy wody mineralne są różne, zawierają też różne ilości różnych pierwiastków w zakresie 300‑4000 mg/l.
    Zauważyłem też że w tej diecie zalecane są ograniczenia używania ostrych przypraw.
    Właśnie nie wiem, co to są te ostre przyprawy?
    i ostatnie pytanie, czy możliwe jest, że powodem tego schorzenia ( pomimo w miarę rozsądnego odżywiania się ) niesystematyczne uzupełnianie płynów ? Np. tylko 2–3 razy na dobę?

    • Marta Mikuła-Meyer

      W przypadku dny moczanowej można stosować każdą wodę mineralną — nie ma tutaj jakiś specjalnych wskazań. Zawsze można od czasu do czasu sięgnąć po wody lecznicze (np. Jan), ale nie jest to konieczne. Ostre przyprawy ogranicza się z kilku powodów — wiele z nich również jest całkiem dobrym źródłem puryn (a raczej trudno je wyliczyć) i nie chcemy obciążać i tak objętego chorobą organizmu, do tego wiele z nich działa napotnie — a strata wody w tej chorobie nie jest wskazana. W okresie pomiędzy napadami myślę, że w umiarkowanych ilościach można po nie sięgnąć, o ile systematycznie w ciągu dnia będzie się uzupełniało płyny. I właśnie — systematycznie. Picie tylko 2–3 razy na dobę (nawet większych ilości płynów) niestety nie nawodni organizmu. I choć nie jest to z zasady jedyny powód choroby, to na pewno bardzo jej sprzyja.

  • hepato

    Brokuły? Surowo zabronione brokuły?! Biada tobie…

    • Marta Mikuła-Meyer

      Brokuły były wymienione w grupie, po którą warto sięgnąć w dnie — chyba Pan nie doczytał.

  • Maria

    Witam Panią i pozdrawiam — prześledziłam tu prawie wszystkie pytania , odpowiedzi i nie spotkałam nic na temat zjonizowanej wody alkalicznej — co prawdopodobnie ma ona bardzo duży wpływ na obnizenie poziomu kwasu moczowego . Prosze napisać jak ona działa , ile i w jakich ilościach należy ją pić i czy naprawde czyni takie dobro w dnie mocznowej. Pewnie zainteresuje to wiele osób. Dziękuje i życze miłegoi wieczorku — Maria

    • Marta Mikuła-Meyer

      Wbrew reklamie producentów wody alkalicznej, nakładek na krany itd. — nie jest to remedium na choroby. Zdecydowanie lepiej sprawdzi się zwykły sok pomidorowy — nie tylko o wiele tańszy, o minimalnej ilości kwasu moczowego (5 mg na 100 ml), do tego cudownie alkaliczny, o sporej ilości potasu i likopenu (składnika niezwykle zdrowego dla ludzkiego organizmu).

  • Jolanta

    Witam, chciałabym dopytać jeszcze na temat wszelkich soków z kiszonych warzyw , które sama robię np. buraki, kapusta marchewki itp. czy mogą zaszkodzić teraz wypijam pół szklanki dziennie z buraków.

    • Marta Mikuła-Meyer

      Kiszonki są bardzo zdrowymi produktami, na pewno nie zaszkodzą w dnie moczanowej.

  • Joanna Chołodowska

    Dobry wieczór. Dziękuję za poświęcony czas, za pracę jaką Pani włożyła.
    W miarę możliwości prześledziłam tą stronę jak również https://zasadyzywienia.pl/puryny.html#more-3064.
    Tutaj proponuje Pani brokuł jako bardzo dobre źródło uzupełnienia żelaza, a w tabeli na podanej stronie — brokuł ma aż 82mg. Czy to nie jest za dużo?
    I jeszcze wspomina Pani na temat pieczywa pełnoziarnistego (dobre na śniadanie). Tego typu pieczywo zalecała mi Pani dietetyk. Od ponad dwóch lata taki chleb właśnie piekę. A widzę , że również ma dużo puryny. Czyli można jeść taki chleb czy lepiej kupić jasne ?
    Pozdrawiam Joanna Chołodowska

    • Marta Mikuła-Meyer

      Zdecydowanie zalecam jeść i pełnoziarnisty chleb i brokuł (i inne warzywa) — ważne są ilości. Raczej nie polecam pół kilograma brokuła, ale już zupa z jego dodatkiem będzie bardzo dobrym pomysłem. Razowe pieczywo które sama Pani upiecze będzie bogate w składniki i spokojnie się zbilansuje w umiarkowanej ilości, tak dostarczy kwasu moczowego którego staramy się ograniczać, ale przede wszystkim będzie źródłem wielu innych składników potrzebnych organizmowi. Wszystko rozbija się o ilość jaką zjemy — 3–4 kromki będą O.K., ale już pół bochenka raczej nie.

  • Teresa

    Uprzejmie proszę o wyrażenie opinii na temat pieczonego w domu chleba z mąki pełnoziarnistej lub mieszanej ale z użyciem drożdży w kostce /4 dag na pół kg mąki / lub suchych./10g/ , czy może lepiej piec na zakwasie, chociaż według mnie to też drożdże, a one zawierają ogromną ilość puryn.
    Czy placki na proszku do pieczenia lub sodzie są dopuszczalne.
    pozdrawiam
    Teresa

    • Marta Mikuła-Meyer

      Można spokojnie piec chleb z mąki pełnoziarnistej czy też mieszanej z drożdżami — tak mają dużo puryn w 100 g, ale przecież z takiego bochenka chleba wychodzi sporo kromek. 1–2 kromki na śniadanie i podobna ilość na kolację nie powinna zaszkodzić. Można oczywiście przygotowywać pieczywo na zakwasie (to jednak nie są drożdże, tylko pewien rodzaj fermentacji), ale chleb na drożdżach też nie zaszkodzi.
      lacki — może Pani dodać odrobinę proszku do pieczenia lub sody (warto jednak pamiętać, że smażenina nie jest najbardziej polecaną obróbką w dnie moczanowej, a słodkie placki mogą okresowo podnosić poziom kwasu moczowego we krwi — nie przesadzajmy jednak, od czasu do czasu, jeśli czuje Pani, że ma na nie ochotę to lepiej by znalazły się w diecie niż „znielubić” własny jadłospis).

  • helena

    Czy przyjmowanie leków i różnych suplementów podnosi poziom kwasu moczowego? Dziękuję za odpowiedz!

    • Marta Mikuła-Meyer

      Suplement o który Pani pyta (a którego nazwę wykasowałam, aby nie robić reklamy) nie powinien w znaczący sposób podnosić poziomu kwasu moczowego. Nie wiem natomiast jakie leki Pani przyjmuje, bo niektóre mogą wpływać na poziom kwasu moczowego, ale to zwykle umieszczane jest w ulotce leku.

  • Grzegorz

    Dzień Dobry
    Chciałem prosić o informacje na temat zależności pojawienia się ataku dny moczanowej a stosowaniem diet niskokalorycznych. Diete taką (deficyt kal. ok. 300–500kcal) stosowałem przez ok. rok z drobnymi przerwami i pojawil się u mnie atak dny. Czy taka dieta mogla być tego przyczyną?
    Bardzo dziękuję za odpowiedz i pozdrawiam.

    • Marta Mikuła-Meyer

      Sam deficyt kaloryczny, zwłaszcza taki, nie przyczynia się do ataku dny. Natomiast już dieta wysokobiałkowa (a przy odchudzaniu łatwo się sięga po białko, bo daje sytość) może być wysokopurynowa jeśli sięgaliśmy głównie po mięsa i ryby, a nie po nabiał, możemy borykać się z problemem dny.

  • wiesława

    Ja mam altretyzm i uchyłki podwyższony cukier i zbliżającą ostooporozę W iednym czytam że buraczki są zdrowe w innym że nię że mleko niezdrowe a jak z kozim mlekiem Na altretyzm wydaje mi się że mi nawet ćwiczenie szkodzą
    kości bolą nawet jak wstaję po nocy Pozdrawiam

    • Marta Mikuła-Meyer

      W dnie moczanowej buraki nie są przeciwwskazane, za to przy podwyższonym cukrze raczej nie wprowadziłabym ich w formie gotowanej jarzynki, a np. zakwasu z buraków. Mleko jest jak najbardziej wskazane, podobnie produkty mleczne (zwłaszcza jogurty, kefiry) ale warto pamiętać, że przy osteoporozie nadmiar białka to bardzo zły pomysł. Zdecydowanie ruch jest wskazany, ale taki który doradzi nam rehabilitant — wtedy z czasem naprawdę widać poprawę (a przy okazji wzmacnia to kości i zmniejsza ryzyko osteoporozy).

  • b.agienny

    Szanowna Pani, chcę tą drogą podziękować za tabele przeliczeniowe, z których korzystam już od 320 dni. Zacząłem to robić po kilku z rzędu stanach dny. Nauczyłem się żyć z kalkulatorem i tabelami w ręce. Powiem, że nie cierpię z tego powodu, chociaż na początku byłem przerażony tym, co mi wolno. Przy moim podwyższonym poziomie glukozy, cholesterolu i TG udało mi się to wszystko wypośrodkować i żyję bez żadnych leków. Wszystkie wyniki badań krwi są w normie. Tyle wstępu.
    Korzystając na co dzień z tabel (to już jest dla mnie forma rytuału) zauważyłem brak wielu produktów. Wiele z nich można jeść codziennie a nie chciakbym tego robić w ciemno. Czy mogłaby Pani podpowiedzieć o zawartości kwasu moczowego w poniższych produktach? Wymienię to, co wychwyciłem przez prawie rok diety 300mg…
    Suchy bób, koper bulwiasty ‑fenkuł, seler naciowy, bataty, pszenica ‑ziarno, kapusta pak-choi, suszone pomidory, figi ‑surowe, czosnek.
    A ze świata zwierząt: kalmary i kałamarnice, które dostępne są w puszkach i które zjadam „w ciemno” przyjmując wartości mg dla ośmiornicy. Może też znane są wartości dla perliczki?
    Zaznaczam, że od chwili zastosowania się ściśle do danych w tabelach wartości nie miałem ŻADNYCH sensacji zdrowotnych! Odstawiłem milurit i nic się nie dzieje a wyniki badania krwi jak u noworodka. Kilka lat temu zrezygnowałem całkowicie z czerwonego mięsa więc jest mi o wiele łatwiej niż „nowicjuszowi” w chorobie. Długo by o tym opowiadać. Było warto podjąć decyzję z dnia na dzień i zacząć żyć od nowa bez cierpienia.
    Wielki pokłon do samej ziemi za Pani pracę w postaci tych w 200% użytecznych dla mnie tabel! Kończę właśnie trzeci gruby zeszyt zawierający codzienne moje menu. Dodam, że skończę wkrótce 64 lata. Pracuję dość ciężko fizycznie jako hurtownik. Szkoda, że przebudzenie przyszło do mnie tak późno ale uważam, że jeszcze nie wszystko jest dla mnie stracone.
    Jeżeli to możliwe proszę o pomoc w postaci odpowiedzi na powyższe pytanie o dane.
    Pozdrawiam!
    ‑góral bagienny z Gór Świętokrzyskich

    • Marta Mikuła-Meyer

      Niestety, ale nie mogę znaleźć zawartości puryn dla produktów o które Pan pytał — a szukałam naprawdę długo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *